Oj, świetnie Was rozumiem... Cały I i II stopień zmarnowałam słuchając, że się nie nadaję- bo nie myślę, bo jestem niemuzykalna. Zastanawiające było jedynie, że nauczycielka od fortepianu mówiła rzeczy zupełnie odmienne :) Niby jakieś możliwości we mnie widziano, dostawałam trudny program, ale przes...