Witam, mam problem z graniem na całym smyczku, najbardziej w dolnej części, przy żabce. Przy pojedynczych dźwiękach nie ma problemu, ale już jak dochodzi zmiana strun, pozycji itp. to już jest źle. Smyczek podczas gry przy żabce tak jakby "podskakuje", szczególnie przy zmianie struny. Co może być źle ? Czy to może być spowodowane złym trzymaniem smyczka ? Czy moglibyście ewentualnie polecić jakieś ćwiczenia właśnie nastawione intensywnie na dolną część smyczka ? Dodam, że z górną nie ma żadnych problemów, dlatego gram więcej tą częścią, co jest niekomfortowe... Jak schodzę do żabki, to dźwięk jest straszny, nic nie wychodzi. Wspomóżcie mnie radą, z góry dzięki.