Moi znajomi studiują na UJ.
http://www.muzykologia.uj.edu.pl/ <--- Tutaj jest strona Instytutu, gdzie na dole w dziale
Komunikat dla studentów znajdziesz plan studiów.
Opinie zbierałam różne. Niektórzy mówią, że to zupełny niewypał. Głównie to praca pamięciowa ( nauka historii, biografii, encyklopedii... ), oczywiście zero praktyki instrumentalnej, bo to przecież muzykologia a nie AM ( pomijając niektóre fakultety, np. czytanie partytur - do pianina i graj! ).
Jeśli chodzi o wymagania wstępne to w Krakowie nie ma się czego bać. Dla osób bez edukacji muzycznej są dodatkowe kursy z teorii muzyki, ale tak czy siak słyszałam, że na zajęciach obligatoryjnych wcale nie ma jakichś wielkich trudności i każdy może sobie poradzić.
Niektórzy są bardzo niezadowoleni i mówią, że to nudy, innym natomiast się podoba. Myślę, że zależy to od nastawienia. Tak jak teatrologia jest oblegana przez niespełnionych aktorów tak i muzykologia pewnie jest planem wielu muzyków. Trzeba pamiętać, że muzykolog to teoretyk, nie instrumentalista. Według mnie to mogą być naprawdę ciekawe studia. W Krakowie wybiera się spośród 2 specjalizacji, tj. dziennikarstwo bądź edytorstwo muzyczne. I tego się trzeba trzymać. Czytać uważnie program studiów i profil absolwenta, a nie wyobrażać sobie jak dany kierunek może wyglądać, bo potem się można rozczarować.