Ja zapłaciłam za takie (ale w rozmiarze 1/4) lutnikowi w lutym 2009 dokładnie 400 zł w komplecie ze starym twardym futerałem i kiepskim chińskim smyczkiem. Ich stan wizualny nie powala, bo są dość odrapane, ale techniczny jest bardzo dobry i dźwięk jak na fabryczne skrzypce niezły. Są cenione w szkołach muzycznych jako dobre skrzypce do nauki. W porównaniu z chińskimi dźwięk jest znacznie lepszy, na pewno nie "puszkowaty"
. Teraz moja córka gra na wypożyczonych ze szkoły połówkach tej samej produkcji i one z racji większych rozmiarów są jeszcze lepsze, nauczyciel jest z nich zadowolony i my też. Myślę, że jeśli tylko nie są uszkodzone, to ten zakup był dobrym wyborem. Większe są pewnie droższe.