Ciężko cokolwiek powiedzieć, bo Twój opis nie jest precyzyjny i tak naprawdę nie wiadomo, co robisz źle. W każdym razie polecam serie filmów o smyczku:
http://www.youtube.com/user/professorV# ... BXFdJ3rJFc oraz
http://violinmasterclass.com/bowgrip.php .
Co do rozluźnienia prawej ręki:
1. Musisz mieć świadomość kontroli nad: barkiem, łokciem, nadgarstkiem i palcami. Dlatego wykonuj ćwiczenia, w którym ruszasz tylko jednym z tych stawów. Np. najpierw zataczasz wielkie koło całą ręką, potem ramię nieruchome i obracasz tylko przedramieniem (żeby rozruszać łokieć), itd. Będziesz wtedy dokładnie wiedzieć w czasie gry, która dokładnie część ręki jest sztywna, łatwiej Ci będzie ją rozluźnić i, dzięki wzmocnieniu mięśni, prowadzenie smyczka będzie mniejszym wysiłkiem.
2. Wykonuj łokciem ruchy jak przy podnoszeniu ciężarków, z całkowitym rozluźnieniem przedramienia, nadgarstka i palców. Czyli ruszasz łokciem do siebie i od siebie, a nadgarstek i reszta lata swobodnie (to coś jak przy wibracji).
3. Ruszaj ręką rozluźnioną jak powyżej tak, jakbyś trzymała w tej ręce smyczek. Pozwól przyzwyczaić się ręce do luzu w takiej pozycji.
Powodzenia!