pn 25 cze, 2012
Ja też tak mam, a jakoś sobie radzę :) może pokombinuj z ustawieniem ręki jakoś, głębszy albo płytszy chwyt, dłoń dalej albo bliżej gryfu, nie wiem co może być wygodniejsze dla Ciebie, ale chyba lepiej nie rozciągać na siłę, bo możesz sobie coś zepsuć, chyba, że się z miszczem skonsultujesz w tej sprawie :)