Witam. Nie wiedziałam gdzie powinnam zadać to pytanie, więc założyłam osobny temat, jeśli przegapiłam miejsce, w którym powinnam to zrobić a tego nie uczyniłam, proszę o usunięcie tematu.
Jestem świeżo początkująca, jeśli chodzi o skrzypce. Nabyłam fabryczne za 490 zł. Gram już drugi miesiąc i niedawno zablokowała mi się śruba od struny D. Teraz stroić mogę jedynie kluczem (kołkiem). Jest to dla mnie wysoce niewygodne xD Chciałam zapytać o radę, co w tej sytuacji zrobić?
a) Udać się do sklepu muzycznego, w którym nabyłam instrument (jest nadal na gwarancji)
b) odwiedzić lutnika
c) olać O.o'
Śrubą bardzo ciężko się kręci, jakby była czymś zablokowana, jednak sama nie będę przy niej kombinować.
Przepraszam za ewentualne (bankowe) pokiełbaszone nazewnictwo oraz trywialność mojego pytania ^^"
Pozdr :D