Hej!
Mam dzisiaj gorszy dzień i zastanawiam się, jak sobie z nim radzicie? Nie chodzi mi tutaj o sytuację, w której się nie chce - wręcz przeciwnie, chęć jest, czas jest, możliwości są... tylko jakoś nie idzie tak jak powinno. Co z tym począć?
Veronica pisze:Moj niezawodny sposob- slucham wykonan heifetza, leili josefowicz, czasem obejrze kawalek konkursu wieniawskiego. Chec przychodzi sama! :D