Marry
Posty: 11
Rejestracja: ndz 24 cze, 2012

wt 28 sie, 2012

Nie wiem czy trafiłam na dobry dział i czy poprawnie nazwałam wątek, jak coś to usuńcie i poprawcie. :mrgreen:
Moglibyście podać długość waszych skrzypiec, długość smyczka i ręki (od barku, do środkowego palca) i napiszcie, czy smyczkiem dosięgacie do końca?
Jestem ciekawa, bo ja nie mogę smyczkiem do końca dociągnąć, bo mi ręki nie starcza.
Robię coś źle, czy on jest po prostu za długi? Mam skrzypce 4/4 i smyczek też.

Myślę, że to lepsze miejsce na Twoje pytanie. rzępoła

Awatar użytkownika
mich12
Posty: 65
Rejestracja: czw 14 lip, 2011

wt 28 sie, 2012

A może po prostu masz za duże skrzypce i przez to smyczek także ? Ile masz cm wzrostu ?
"Aby być dobrym opowiadaczem, trzeba być najpierw dobrym słuchaczem"

Awatar użytkownika
Derry
Posty: 387
Rejestracja: ndz 11 kwie, 2010

wt 28 sie, 2012

Trzymasz za nisko instrument najprawdopodobniej.

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

śr 29 sie, 2012

Ja mam długie ręce, a początkowo też nie mogłam dociągnąć do końca. Granie na skrzypcach jest to jakiś rodzaj aktywności fizycznej, choć pewnie nie sportu, zatem wymaga odpowiedniej sprawności. Tak samo, jak nie można ot tak zrobić skłonu z dotknięciem podłogi palcami, tak samo nie można od razu dojść do końca smyczka. Ścięgna w prawej ręce trzeba odpowiednio rozciągnąć. Rób to stopniowo. Będziesz czuła delikatny ból początkowo, ale z czasem przejdzie. Ważne, żeby nie omijać bolącego miejsca - to doprowadzi do krzywego prowadzenia smyczka.
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Marry
Posty: 11
Rejestracja: ndz 24 cze, 2012

ndz 16 wrz, 2012

Mam 154 cm, lat 14 i skrzypce 4/4. Jest już trochę lepiej, czasem już mi się uda dojechać smyczkiem do końca. To raczej kwestia ćwiczeń. Miałam po prostu sztywną rękę trzymając smyczek.

Dziękuję za odpowiedzi. :-D

Wróć do „Skrzypce”