Co prawda schronisko z zewnątrz nieciekawe, w nocy w pokoju przynajmniej od strony tej przeładowni kontenerów cały czas ostre światło, jasno jak w dzień dosłownie i hałas całą dobę. Ale są na to patenty, tam takie fajne koce są, bardzo szczelne i jak zawiesisz na oknie, to masz ciemniej niż w... jaskini powiedzmy
Także mimo wielkich obaw, bardzo mi się podobało i zamierzam w tym samym miejscu nocować. Masa autobusów tam jeździ, do tego nocne autobusy też, więc nie ma problemów z dojazdem.
Moim zdaniem Gdynia to dobry pomysł, przynajmniej Derry z Zuzą będą. A pewnie i Maks nas odwiedzi i będzie jak za starych dobrych czasów... ach