Spokojnie! U mnie też na instrument obowiązkowy, dodatkowy patrzą łagodniej. Ja do fortepianu nie przykładam się bardzo, głównie dlatego, że nie mam pianina w domu, a nie mam czasu biegać do muzycznej i ćwiczyć. Zwykle jest tak, że do egzaminu przygotowuję się na ostatnią chwilę, a przez cały rok so...

A ja myślałam, że altowioliskaa też jedzie :P Oj, ta moja biedna głowa.
Hmm, ja też bym chciała do orkiestry i to bardzo, ale jak mi tam gdzieś się a vista pojawi to leżę. Dlatego chciałabym np. już teraz znać repertuar, żeby sprawdzić czy wyciągnę. Ale cóż. Będzie ryzyk-fizyk ;)

Ja jestem chętna na wszystko, haha :) Biorę tylko Bacha i Wieniawskiego, jako program główny, czyli ten, który mam teraz na egzamin. Może wezmę też koncert dyplomowy, jeśli go rozczytam do tego czasu i będzie się nadawał. Do tego nad orkiestrą się poważnie zastanawiam, nie wiem czy jest sens się tam...

O, ja również właśnie dostałam potwierdzenie :)
Baaardzo się cieszę! I jestem za wspólnym mieszkaniem!
Acha, a Dvorak i Szostakowicz... tak, tak, tak! ;)

Pięknie jest! Ćwiczyło mi się dzisiaj niesamowicie dobrze, a nie zapowiadało się, by był to jeden z moich lepszych dni. Czuję, że jestem w stanie zdążyć z materiałem na koncerty, a już nie mówię o egzaminie :)) Do tego wszystkiego, gdy tylko odłożyłam skrzypce sprawdziłam skrzynkę mailową i znalazła...

Hmm, no nie wiem czy Alexander jest taki trudny do zagrania ;) Skrzypce czasem potrafią być bardzo zwodnicze. To, co brzmi prosto jest nieraz bardzo trudne do zagrania i odwrotnie. Nie należy się więc tym w większym stopniu kierować. Może pomoże ;) Ci pokazanie tego, co ja gram po 3 latach nauki. Ma...

No właśnie ciekawa jestem, co z tym przesłuchaniem. Nie wiem czy będą mogli sobie w ogóle na nie pozwolić. W końcu to uniwersytet NIEmuzyczny, więc chętnych może nawet zabraknąć do pełnego składu. Nie będą mogli wybrzydzać :P Ale z drugiej strony, to w końcu ten sławny UJ ( ehe... ). Zrobią przesłuc...

No, nie mogę uwierzyć! Spełnienie marzeń!
Na UJ powstaje właśnie pierwsza Kameralna Orkiestra Symfoniczna i zbierają już chętnych :D
Jednak czy te marzenia się spełnią przekonam się, jak tylko dostanę odpowiedź na moje wysłane zgłoszenie. Ciekawe czy będą mnie tam chcieli i potrzebowali :)

Z Krakowa! Z Krakowa! ;)
Właśnie sobie zdałam sprawę, że też będę musiała sama podróżować taki kawał drogi. A tak bardzo lubię pociągi, że wolałabym sobie odpuścić autobus.

Między dwoma - tryl, między kilkoma legato. Zwykle odległość między jednym a drugim to sekunda mała lub wielka, granie w ten sposób większych interwałów, to tremolo (?) - sprostujcie, jeśli się mylę! W trylu po prostu stawiasz dwa palce na strunie i smarujesz tym na wyższym dźwięku ile wlezie w górę...

Namizawa , jakaś ty pracowita, pomocna, uczynna :) Mogę tylko dodać, że : - Adriana serdecznie witamy! - przeczytanie powyżej wymienionych tematów może nie tylko pomóc, ale też rozbudzić niepowstrzymaną chęć gry i dodać wiele motywacji na początek :) - jeśli nadal miałbyś wątpliwości służymy pomocą...

A to świetnie! Bardzo chętnie z Tobą zagram :) Które grasz skrzypce teraz? Ja drugie i wolałabym przy tym pozostać ;) A grania z orkiestrą Ci zazdroszczę. Co do wyboru profesora, właśnie zastanawiałam się nad Rezler-Niesiołowską. Skonsultuję to jeszcze z moją prof. dla pewności. Repertuar orkiestry ...

No i taką postawę lubię! Administracja w takim razie nie zgłasza sprzeciwu ;)
Wątku jednak fizycznie nie blokujemy, żebyś miała gdzie zmienić kiedyś zdanie ;P

Całkiem możliwe, że również się zjawię :) Wspomnę tylko rodzicom, termin pasuje, wszystko ok! Jeśli chodzi o repertuar, to na pewno wzięłabym Legendę Wieniawskiego i koncert podwójny Bacha ( akompaniatorzy-pianiści są, ale jeśli chodzi o skrzypce, to ktoś się znajdzie do zagrania ze mną, chociażby p...

Zgadzam się z przedmówczynią! Stare pryki może wydają się najlepszymi nauczycielami, ale w większości przypadków tylko w myśleniu stereotypowym. A w szczególności, gdy uczeń odbiega od normy, tzn. jest starszy niż być "powinien". Młodzi mają bardziej otwarty umysł, są chętni do współpracy,...

Tylko właśnie... co do miejsca zlotu :P Ja bym proponowała tym razem centralną Polskę. Większość aktywnych w tym wątku forumowiczów mieszka na północy, ale nie zapominajmy o południu ;) Mam nadzieję, że kompromis nie będzie bolesny, zwłaszcza, że ( o ile dobrze pamiętam ) pierwszy zlot odbył się we ...

A mi powiedziano, że istnieje mnóstwo sposobów wibracji. Warto jest je poznać od doświadczonego, warto jest szukać samemu. Tak czy siak w jaki sposób będziemy grali zależy tylko od nas. Dotyczy to też wibracji. Ja z nią nie miałam jakichś wielkich problemów. Bawiło mnie strasznie, gdy nie wychodziła...

To takie święto dla nas wszystkich bez względu na poglądy polityczne i wyznanie, że od kilku miesięcy planujemy już coś na te dni lub kontynuujemy tradycję ;) Ja też niestety nie mogę, już jestem umówiona na wyjazd ze znajomymi z roku. Ale, ale: po maturze, przed sesją...? Weekend jakikolwiek. Wyjeż...

Zwykle mam ochotę grać właśnie wtedy kiedy nie mogę :) Och, ta ludzka natura.

Osobie poniżej mnie przytrafiło się coś co wydawać by się mogło naprawdę niemożliwym!

A ma ktoś może nuty do 2 koncertu skrzypcowego Prokofieva? Zależy mi przede wszystkim na 1 części.

A nie można jakoś pogadać szczerze z prof.? Granie utworów, które się nie podobają jest nie tylko ciężkie i męczące, ale też ze złym podejściem trudno jest jakiś pożytek z tego wyciągnąć. Spróbuj pogadać. Na pewno znajdzie się coś, co technicznie będzie podobne, ale przyjemniejsze. A jak nie... Trze...

Mnie też jak na razie termin pasuje :) Coś mi się wydaje, że widzimy się w Kołobrzegu!

Zobaczyła pączki, ale to jej zdecydowanie nie wystarczy.

Osoba poniżej mnie chciałaby skoczyć ze spadochronem :P

najwyraźniej nikt.

Nawiązując do wcześniejszych wiadomości. Może nie będziemy się zastanawiać i denerwować tylko zrobimy grupowe wejście smoka na jeden z takich kursów? Będzie nam dużo raźniej w towarzystwie "znajomych" osób i to jeszcze na podobnym poziomie. Myślę, że byłby to miły akcent dla naszej społecz...

Nothing... wysłane :)
Beautiful niestety nigdzie nie mogłam znaleźć.

To ten zaczynający się od tryli? Jeżeli tak, to mogę przesłać. Niestety podpisane mam KAPRYS :P

Tak! To ten! Nami, dzięki, dzięki, dzięki, dzięki! :D

Właśnie takiej odpowiedzi się obawiałam... Skąd brać nuty do tak cudownie niedostępnych rzeczy?!

Książka fantasy? eeee Czytam Wergiliusza, a jego wątki baśniowe, hmm... :P
Swoją drogą miałam dzisiaj kolokwium z fantastyki i fantasy, haha :D

Osoba poniżej mnie uważa plotkowanie za jeden ze sposobów przerwania niezręcznej ciszy i zdarza mu się to praktykować.

A ma ktoś może nuty do koncertu Korngolda? Objęty on jest prawami autorskimi, więc w internecie go nie ma, ale może ktoś grał, itp.
:)

Lubię. O ile jest bezwietrzna :P

Osobie poniżej mnie często zdarza się palnąć jakieś głupstwo...

( Tokyo! Nie rezygnuj z niczego! Ja tam matematyczne plany mam, a muzyki nie oddam za nic w świecie! Damy radę! )

Cyferki w nutach oznaczające palce są propozycjami, nie musisz z nich korzystać jeśli nie chcesz. Są one jednak po to by ułatwić Ci sprawę. Mają one również znaczenie dla barwy utworu. Pusta struna brzmi inaczej niż grana z palcem, tak samo jak granie w wyższych pozycjach. Jeśli nic nie jest zaznacz...

Hmm, jeśli chodzi o mały palec to sądzę, że powinnaś poćwiczyć bez skrzypiec. Przypomnij sobie pierwsze ćwiczenia na smyczku, zanim jeszcze zaczęłaś grać. Huśtawka, robienie kółek, opuszczanie i podnoszenie smyczka, wszystkie na rozruszanie palców. Pilnuj tego małego :) A kciuk... okrągły musi być, ...

Pomysł bardzo ciekawy. Gdybym miała możliwość na pewno bym z takiej skorzystała. Niestety nie moje rejony. Są tu jednak osoby z tych okolic, ciekawe czy ich to zainteresuje.
Życzę powodzenia w projekcie!

Niee, narciarskie mam, ale nie w paski. Chociaż... jakby się uprzeć to można i by tam paski znaleźć :P

Osoba poniżej mnie nie wierzy w chuchanie :P

Gdzieś... bardzo daleko! Prawie nad morze zajechałam haha A wiecie, że przez chwilę miałam ochotę tam na poważnie jechać?

Osoba poniżej mnie jest mistrzem w chodzeniu w szpilkach hahaha

A ja właśnie wróciłam do domu po dłuuugim dniu. Las vegas mam w środy jak to mówi moja nauczycielka fortepianu ;) 5 różnych zajęć, właściwie same ćwiczenia, więc trzeba pracować, ale strasznie mi się podoba. Nie ma to jak studia! Żadnej szkoły nigdy więcej! Szkoda tylko, że nie mam dużo czasu na gra...

Nie da się. Nie wierzę w ludzi, którym się to udaje :P I nie martw się, to całkowicie normalne. Polecam znaleźć sobie jakąś czynność ( jakąkolwiek ) i nadać jej, systemem autosugestii, miano nieziemsko motywującej i podnoszącej na duchu. Np. kubek kakao. Jak coś nie idzie, robimy chwilę przerwy z na...

Będę kolejną osobą, która powie: idź do lutnika! Na moje oko ten podstawek w ogóle nie jest skrzypcowy ( może to wina zdjęcia ). Jest za duży. Struny na samym końcu gryfu są tak od niego odległe, że nie sposób grać na nich w wysokich pozycjach. Poza tym, jak Tokyonobiora wspomniała powinien on być m...

Hahaha Wspomnienia wracają! Tak bardzo chce się tam wracać, a samo napominanie o tej 3-dniowej imprezie wywołuje u mnie albo ataku śmiechu albo baardzo szeroki uśmiech rozkwita na mojej twarzy :D Wracając do tematu... Cieszę się, że nie mam czego żałować. Mieszkam w Krk, więc do zobaczenia go na pew...

Nigdy nie słyszałam o krześle dla skrzypków. Ale jeśli chodzi o ból pleców to jest mi znajomy. Bez względu na to czy siedzę czy stoję jak gram, po jakimś czasie zaczynają boleć. Ostatnio zauważyłam też, że po dłuższej grze przy fortepianie czuję to samo. Hmm, wiem, że mam lekką wadę postawy. To może...

Ooo, z tym akompaniamentem naprawdę macie dobrze, Dori! U mnie również raz w tygodniu ( i to jak nic nie wypadnie pianiście, co często się zdarza ) i zaraz przed egzaminami. W zeszłym roku najadłam się straszliwego stresu, bo utwór miałam szybki i z "dziwnym" rytmem, a z fortepianem zagrał...

Nie ważne ile, ale jak. Oczywiście nigdy nie można przesadzać. Można grać nawet 6 godzin dziennie i nic z tego nie wynieść, a gdy z głową poćwiczysz godzinę będzie super. Wiadomo, że pełnego skupienia nie można utrzymać zbyt długo. Na początku rzeczywiście nie ma co szaleć. Pewne rzeczy, tak jak np....

Eee.... ja hmm byłam w namiocie, kiedy grał Kennedy. Wpadłam w jakąś chandrę ( byłam trzeźwa! ) i choć żal we mnie wzrastał, bo słyszałam dokładnie to, co działo się pod sceną nie byłam w stanie tam iść. A Jelonek.... Zgadzam się z przedmówczynią! Niesamowite wrażenia na sam koniec całego pobytu! Je...

... zawsze możesz zrezygnować :)
Żeby się przekonać trzeba spróbować. Polecam! Takie zdanie podzieli znakomita większość Forum. A nie, przepraszam. Całe Forum :))

Tak. Ogólnopolski konwent Star Wars i mam tak zwaną zajawkę na zrobienie sobie unikalnego stroju na przyszły rok ;D Cały rok uciechy, haha!

Osoba poniżej mnie "kręci" w wyobraźni filmy z własną osobą. Np. wyobraża sobie, że jest superbohaterem i opowiada w duchu jakąś historię ;)

Wydaje mi się, że Helicory. To są dobre struny i z tego, co pamiętam nie takie drogie. Grałam na nich na samym początku.

Po prostu nim kręcisz :P Zmiany są bardzo delikatne i precyzyjne, więc musisz uważnie słuchać.

Nie, ale chętnie bym je zjadła! O, dobry pomysł na dzisiejszy obiad.

Osoba poniżej mnie ma wielką nadzieję na coś, co miałoby się zdarzyć w tym tygodniu.