Ja się właśnie zastanawiam, czy postawić na zagranicę, czy może jednak jakiś wypad w polskie góry. Podejrzewam jednak, ze w Tatrach czy Bieszczadach może być jednak spory tłum, a ja wolę spacerować po szlakach jak są względnie niezatłoczone. Myślę też o Gruzji, albo Bośni. Ktoś był w tamtych stronach?