barokowa pisze:Niestety okazuje się, że chyba jednak nie.
Na stronie RyanAir widnieje tabelka z dodatkowymi opłatami, w tym opłata za przewóz instrumentu (do 20 kg): 40 euro w jedną stronę.
Bezsensu
Ryan air w ogole ma swoje wlasne zasady, podobnie jak wizzair. Moga sie przyczepic kazdego nieprzepisowego centymetra w bagazu, a skrzypce dlugosia wykraczaja poza dopuszczalny w bagazu podrecznym wymiar. No i jeszcze fakt, ze mozna miec tylko 1 bagaz podreczny, jesli bierzesz skrzypce, niczego innego nie mozesz wziasc, bo wtedy juz bedzie 2 sztuki, z ktorych za jedna trzeba zaplacic. Sa to tzw tanie linie, ale czasem wcale taniej nie wychodzi
Najleiej pytac bezpoisrednio u przewoznika, a jeszcze lepiej przeszukac regulamin przewozow i podrozowac z kopia odpowiedniego przepisu, bo przy odprawie nie zawsze wiedza co z nietypowym bagazem zrobic.