Witam wszystkich!
Piszę w dwóch sprawach. Potrzebuję opinii i pomocy w wybraniu repertuaru.
Mam 23 lata. Skończyłam pierwszy stopień szkoły muzycznej i dwa lata drugiego, potem niestety musiałam przerwać. Teraz jestem za granicą i bardzo chciałabym powrócić do nauki. Teoretycznie konserwatorium, które wybrałam może mnie przyjąć, o ile skończyłam jakąkolwiek szkołę średnią.
I tu potrzebuję opinii. Co sądzicie, mam szansę na dorównanie poziomem (teoria + skrzypce) osobom, które niegdy nie przerwały nauki? Zdaję sobie sprawę, że na konkursy typu Poznań czy Indianapolis już jest dla mnie za późno, ale na to, że mogłabym grać na skrzypcach zawodowo liczę...
Pytanie nr 2, co doradzilibyście jako repertuar na przesłuchanie? Mam czas na przygotowanie do września - 2 sonaty i dwa utwory.Jeśli chodzi o mój poziom, bardzo średnio zaawansowany, gram teraz np. Dudziarza Wieniawskiego i to jest jak dla mnie nie za trudne, w sam raz.
Dziękuję z góry za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam :)