Awatar użytkownika
Namizawa
Posty: 644
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

sob 21 sty, 2012

Jedno słowo: FAWORKI!! ;D
Every time you write parallel fifths, Bach kills a kitten.

Skrzypce są nagie. Mają chude ramionka. Niezdarnie chcą się nimi
zasłonić. Płaczą ze wstydu i zimna. Dlatego. A nie, jak twierdzą recenzenci
muzyczni, żeby było piękniej. To nieprawda. Z.Herbert

Awatar użytkownika
Rose
Posty: 30
Rejestracja: pn 16 sty, 2012

ndz 29 sty, 2012

W końcu zaczęłam ferie!!! Hip hip hurra!!! :mrgreen:

Awatar użytkownika
Namizawa
Posty: 644
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

czw 02 lut, 2012

Może to drobiazg,ale mało się nie sturlałam z krzesła jak zobaczyłam pewien filmik.Mówię ojcu "Masz aparat i nagrywaj". Pominę fakt,że karta pamięci mi się zapełniła w trakcie gry,a nie miałam już chęci kasować zawartości i 2. raz nagrywać.
W każdym razie ojciec nagrywał pod takim kątem że moja twarz była aż za bardzo widoczna.Jakie ja miny strzelam!! :D Jakieś dziubki i inne cudactwa.Mówię mu o tym,a tatko na to że w sumie to jak gram też ciumkam i pojękuję ;D Kochany tata,zawsze zauważy to co nie trzeba ;p
Następnym razem gram z kneblem i torbą na głowie :-P
Every time you write parallel fifths, Bach kills a kitten.

Skrzypce są nagie. Mają chude ramionka. Niezdarnie chcą się nimi
zasłonić. Płaczą ze wstydu i zimna. Dlatego. A nie, jak twierdzą recenzenci
muzyczni, żeby było piękniej. To nieprawda. Z.Herbert

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

pt 03 lut, 2012

E tam! Przesada. Obejrzałam Twoje concertino i jakoś nie widzę, żebyś robiła miny... :-/
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
Namizawa
Posty: 644
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

ndz 05 lut, 2012

no tam nie,ale przy innym masakrycznie ;p spróbuje zrobić screenshota z tego filmiku i Ci pokażę ;p
Every time you write parallel fifths, Bach kills a kitten.

Skrzypce są nagie. Mają chude ramionka. Niezdarnie chcą się nimi
zasłonić. Płaczą ze wstydu i zimna. Dlatego. A nie, jak twierdzą recenzenci
muzyczni, żeby było piękniej. To nieprawda. Z.Herbert

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

śr 08 lut, 2012

Jak tam ten screen? :->
Mam problemy z netem, dlatego mnie nie ma... :(
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
Derry
Posty: 387
Rejestracja: ndz 11 kwie, 2010

czw 08 mar, 2012

No, raczej w Marudniku tego nie napiszę, a nie chcę tworzyć nowego tematu :lol:

Wszystkiego dobrego, kobiety moje, forumowe (99% populacji aktywnej) ;-)

Veronica
Posty: 18
Rejestracja: ndz 30 paź, 2011

czw 08 mar, 2012

Jakie to miłe ;) Dziękujemy!
http://www.youtube.com/watch?v=VDeqc34osGk

Awatar użytkownika
Namizawa
Posty: 644
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

śr 14 mar, 2012

Pomimo kryzysu dotyczącego hm dzisiejszy dzień wzbogacił mnie o pewną radosną nowinę.Bliska koleżanka chyba jest w ciąży,a jeśli tak to zostanę przyszywaną cioteczką :)
Strasznie mam nadzieję,że bobas tam jest i że to będzie dziewczynka ;D
Every time you write parallel fifths, Bach kills a kitten.

Skrzypce są nagie. Mają chude ramionka. Niezdarnie chcą się nimi
zasłonić. Płaczą ze wstydu i zimna. Dlatego. A nie, jak twierdzą recenzenci
muzyczni, żeby było piękniej. To nieprawda. Z.Herbert

Veronica
Posty: 18
Rejestracja: ndz 30 paź, 2011

ndz 18 mar, 2012

Tak się cieszę, dostałam Menuet Mozarta i Arię z Cantaty chłopskiej Bacha! Nareszcie powoli się kończy granie dziecinnych piosenek ;)
http://www.youtube.com/watch?v=VDeqc34osGk

Awatar użytkownika
Acinoyx
Posty: 13
Rejestracja: pt 09 gru, 2011

ndz 18 mar, 2012

Aci w końcu nauczyła się nie zawyżać łokcia przy zmianie struny <3 Takie małe coś, a cieszy.

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

ndz 18 mar, 2012

No nie wiem, czy takie małe. Ja wciąż mam z tym problem ;-) .
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
Acinoyx
Posty: 13
Rejestracja: pt 09 gru, 2011

ndz 18 mar, 2012

O, no to jeszcze bardziej się cieszę, że taka "trudna" rzecz a daję radę.

Veronica
Posty: 18
Rejestracja: ndz 30 paź, 2011

czw 29 mar, 2012

Hahha, zajęłam drugie miejsce w konkursie z włoskiego ;D ale stres był ogromny, i to czekanie 2 h na swoją kolej...
http://www.youtube.com/watch?v=VDeqc34osGk

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

pt 30 mar, 2012

No brawo! :mrgreen:
A może zdradzisz nam trochę więcej, co to był za konkurs, co? :->
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Veronica
Posty: 18
Rejestracja: ndz 30 paź, 2011

pt 30 mar, 2012

Pierwszy etap- część pisemna, składająca się z tzw. kulturówki (40 pytań, ogolnie o Włoszech. w jez. polskim) i gramatyki, na 90 pkt- rozumienie ze słuchu, tekstu pisanego, tworzenie zdań. O ile gramatyka całkiem spoko to kulturówkę trochę zmaściłam, ale były strasznie trudne pytania, w każdym razie gramatyka mnie uratowała i przeszłam ;) (brało udział 119 uczniow, 10 przeszło)
Druga część- ustna, prezentacja tematu przygotowanego w domu i wypowiedź na wylosowany temat. Miało być jeszcze zad. dodatkowe dla osób mających jednego lub obu rodziców Włochów, ale go nie było, uff ;) To poszło nawet ok, tylko raz się zajaknęłam i wylosowałam najtrudniejszy chyba z tematów- jak wyobrażasz sobie świat za 100 lat.
Najbardziej dobiło mnie czekanie które potęgowało stres, ale poznałam super ludzi, więc ogólny bilans- na plus ;D. No i ten szok jak okazało się że jestem druga ;)

A do tego wszystkiego dziś idę na koncert Konstantego Kulki!!! <3
http://www.youtube.com/watch?v=VDeqc34osGk

Awatar użytkownika
Acinoyx
Posty: 13
Rejestracja: pt 09 gru, 2011

pt 30 mar, 2012

O Veronico, no to moje gratulacje : )

A do mnie tymczasem dojechała Verona i jest naprawdę mega piękna ... : D
Ostatnio zmieniony sob 31 mar, 2012 przez Acinoyx, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

sob 31 mar, 2012

Acinoyx, cieszę się razem z Tobą ;-) . Pamiętam dobrze to uczucie i oby szybko nie minęło!
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
Namizawa
Posty: 644
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

wt 10 kwie, 2012

Jednak jutro to nie tylko kiepskie rzeczy.
Wreszcie odbiorę płytkę z nagraniami do filmu ze starówki.Myślałam że zostałam zapomnieli o mnie,tak długo czekałam.I się doczekałam.
Poza tym postanowiłam wziąć przykład ze smyczka i zapisać się na balet dla dorosłych ;D Kolejna życiowa przygoda ;-)
Every time you write parallel fifths, Bach kills a kitten.

Skrzypce są nagie. Mają chude ramionka. Niezdarnie chcą się nimi
zasłonić. Płaczą ze wstydu i zimna. Dlatego. A nie, jak twierdzą recenzenci
muzyczni, żeby było piękniej. To nieprawda. Z.Herbert

yamada
Posty: 235
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

śr 11 kwie, 2012

.
Ostatnio zmieniony ndz 12 sie, 2012 przez yamada, łącznie zmieniany 1 raz.
byłam, lecz zniknęłam. życie jest podłe. rezygnuję ze wszystkiego.

Awatar użytkownika
smyczek24
Posty: 43
Rejestracja: ndz 11 kwie, 2010

śr 11 kwie, 2012

Namizawa pisze: postanowiłam wziąć przykład ze smyczka i zapisać się na balet dla dorosłych ;D Kolejna życiowa przygoda ;-)

I tak trzymaj ;-)
http://www.4shared.com/file/8c4ImTFi/Koobrzeg_2011.html - zdjęcia

Awatar użytkownika
Namizawa
Posty: 644
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

śr 11 kwie, 2012

Jutro pierwsza lekcja baletu ;D W sumie próbna-o dziwo za darmo ;) ale ja już wiem że mi się będzie podobało :-D
Every time you write parallel fifths, Bach kills a kitten.

Skrzypce są nagie. Mają chude ramionka. Niezdarnie chcą się nimi
zasłonić. Płaczą ze wstydu i zimna. Dlatego. A nie, jak twierdzą recenzenci
muzyczni, żeby było piękniej. To nieprawda. Z.Herbert

Veronica
Posty: 18
Rejestracja: ndz 30 paź, 2011

śr 11 kwie, 2012

o kurcze, nieźle! powodzenia ;)
http://www.youtube.com/watch?v=VDeqc34osGk

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

czw 12 kwie, 2012

Ale zazdroszczę! Ja... chciałabym trochę na jakiś taniec, żeby nie byc takim pokracznym połamańcem, ale balet to po prostu coś boskiego. Tylko z moimi gabarytami, to ni dy rydy :cry:
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
Namizawa
Posty: 644
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

czw 12 kwie, 2012

Biorąc pod uwagę że ja tu reprezentuje wagę dość sporą jak na stereotypowe realia to uwierz mi,z moimi kompleksami to ja pewnie będę stać na końcu żeby nikt mojego zadka nie widział.Jednak pani która to prowadzi mówiła że przychodzą do nich mniej lub bardziej szczupłe dziewczyny i nawet panie po 40 rż.
Najgłupsze jest to że mój najgorętszy okres związany z jakąś formą tańca to zerówka (szkolne bale przebierańców) i kilka godz studniówki.Tego co robiłam na mniej trzeźwo nie liczę ;p Więc z moją zgrabnością hipcia w sklepie z porcelaną może być śmiesznie ;D

Obejrzałam już 17minutowe nagranie z zeszłorocznego grania na starówce.Jaki ja miałam zaniedbany aparat :shock: Ale pamiątka będzie ładna :)
Every time you write parallel fifths, Bach kills a kitten.

Skrzypce są nagie. Mają chude ramionka. Niezdarnie chcą się nimi
zasłonić. Płaczą ze wstydu i zimna. Dlatego. A nie, jak twierdzą recenzenci
muzyczni, żeby było piękniej. To nieprawda. Z.Herbert

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

pt 13 kwie, 2012

Wrzucaj nagranie! :mrgreen:
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
Namizawa
Posty: 644
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

pt 13 kwie, 2012

Rzępoło,a jak Ty sobie wyobrażasz wrzucanie 17minutowego nagrania na YT? :-P Przecież to się będzie cały dzień robić jak nie dłużej w moim wypadku.3 lub 4 minutowe nagranie wczytuje mi się kilka godz.Nie ma szans...
Every time you write parallel fifths, Bach kills a kitten.

Skrzypce są nagie. Mają chude ramionka. Niezdarnie chcą się nimi
zasłonić. Płaczą ze wstydu i zimna. Dlatego. A nie, jak twierdzą recenzenci
muzyczni, żeby było piękniej. To nieprawda. Z.Herbert

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

sob 14 kwie, 2012

Aż tyle Cię pokazywali? :shock:
Można trochę pociąc...
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
Namizawa
Posty: 644
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

sob 14 kwie, 2012

To jest zlepek różnych scen nagrywanych po kilka razy.

"Można trochę pociąc..." nie umiem ;p i nie mam czasu się w to bawić.Może w urlop :)
Every time you write parallel fifths, Bach kills a kitten.

Skrzypce są nagie. Mają chude ramionka. Niezdarnie chcą się nimi
zasłonić. Płaczą ze wstydu i zimna. Dlatego. A nie, jak twierdzą recenzenci
muzyczni, żeby było piękniej. To nieprawda. Z.Herbert

Awatar użytkownika
Acinoyx
Posty: 13
Rejestracja: pt 09 gru, 2011

ndz 15 kwie, 2012

Yay, ogarnęłam trzeci palec ! : D

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

czw 19 kwie, 2012

Byłam na tym koncercie i było fajnie ^^. Trochę zawaliłam drugi utwór, ale kolega pogonił z tempem niesamowicie. Ogólnie było naprawdę przyjemnie i dobrze wibrowałam i praktycznie się nie stresowałam. Pełna kontrola etc. :mrgreen:
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
izahe
Moderator
Posty: 472
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

sob 21 kwie, 2012

chyba mogę się cieszyć z tego że ostatnio poszłam na akomp.
Pani była bardzo zadowolona i zdziwiona w jakim stanie jest koncert (wow, a było tak źle!)
Mówiła że jest mega trudny do zgrania się, a nie zgrałyśmy się jedynie w jednym małym momencie, a grałam w tempach chyba już docelowych, gdzie miejscami sugerowała żeby jednak zagrać wolniej:)
dzisiaj lekcja, trzymać kciuki.
weź moje skrzypce i zagraj tak jak ja...

Awatar użytkownika
Namizawa
Posty: 644
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

śr 25 kwie, 2012

Niby drobiazg a cieszy...
Wczoraj byłam na próbnej lekcji z moją przyszłą nauczycielką.Pomijam fakt że wydaje się miła i zaangażowana.Nie o to mi chodzi.
Czuje się z lekka dumna z siebie bo jakoś udało mi się uniknąć drewnianych rąk kiedy jej prezentowałam umiejętności :mrgreen: Może się wreszcie oduczę tych idiotycznych stresów przy graniu przed obcymi!
Stwierdziła że na spokojnie mogę a nawet powinnam przystąpić w czerwcu do egzaminów razem ze wszystkimi.
Every time you write parallel fifths, Bach kills a kitten.

Skrzypce są nagie. Mają chude ramionka. Niezdarnie chcą się nimi
zasłonić. Płaczą ze wstydu i zimna. Dlatego. A nie, jak twierdzą recenzenci
muzyczni, żeby było piękniej. To nieprawda. Z.Herbert

yamada
Posty: 235
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

pt 27 kwie, 2012

.
Ostatnio zmieniony ndz 12 sie, 2012 przez yamada, łącznie zmieniany 1 raz.
byłam, lecz zniknęłam. życie jest podłe. rezygnuję ze wszystkiego.

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

sob 28 kwie, 2012

Powiedziałam matce, że rzuciłam studia i... nic. Tylko spytała, co zamierzam zrobić, jak mi się oszczędności skończą, to powiedziałam, że do pracy. Nie była zdziwiona. I nawet mogłam zjeść śniadanie dzisiaj i nie jest jakaś zła, czy coś :mrgreen: . A wcześniej powiedziała, że może przyjdzie na mój koncert!
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
Derry
Posty: 387
Rejestracja: ndz 11 kwie, 2010

sob 28 kwie, 2012

No to fajnie, że mama akceptuje Twoje wybory! Teraz postaraj się jej nie zawieść :-D

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

sob 28 kwie, 2012

Akceptacją bym tego nie nazwała :-P . Co do zawodu - to już za późno. Po prostu wie, że nic na to nie poradzi i tyla.
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
paranoja
Moderator
Posty: 245
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

sob 28 kwie, 2012

Też się bałam powiedzieć rodzicom, że rzuciłam studia, a gdy to w końcu zrobiłam to ich reakcja była taka sama. Pytania o plany i wysyłka do pracy. Trochę są zawiedzeni, ale mam nadzieję, że uda mi się to skrzypcami odrobić. Dyplom się zbliża. Zaproszę całą rodzinę i im pokażę co robiłam przez ten cały czas. Do tego muszę! MUSZĘ dostać się do II stopnia, wtedy to może nawet dumni będą... : )

A co do pracy i przecudnika... to właśnie ją zdobyłam! Jestem amatorem kawy i kawiarnianego życia. Opłacało się koniec końców tyle wydawać na takie życie. Dogadałam się z szefową mojej ulubionej knajpy i pracuję w piątki i soboty w nocy. Pasuje świetnie, bo w tygodniu mam czas na granie i ogólnie szkołę muzyczną, a z tej pracy ( jak się wczoraj po pierwszej zmianie okazało ) trochę pieniędzy jest i tyle mi wystarczy : )) Do tego atmosfera jest cudowna!!! Świetni ludzie, przyjemny klimat, żadnych wielkich spięć. Nawet mam czas, żeby sobie czasem usiąść. No i przysługuje mi moja ukochana kawa :) Moja ulubiona knajpa jest dalej moją ulubioną knajpą, a może nawet lubię ją bardziej!
Jak wpadniecie do Krakowa to zapraszam ;)

Awatar użytkownika
Derry
Posty: 387
Rejestracja: ndz 11 kwie, 2010

sob 28 kwie, 2012

Świetnie :D! To ta na Kazimierzu, co mówiłaś ;)?

Awatar użytkownika
paranoja
Moderator
Posty: 245
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

sob 28 kwie, 2012

Niee, na Kazimierz nie chce mi się tak często chodzić :)
Mam taką jedną kawiarnię 5 minut drogi zarówno ode mnie z mieszkania jak i ze szkoły muzycznej. To jasne, że taki leń jak ja ukocha sobie taką właśnie :P
Mój brak ochoty na cokolwiek wyczerpał się. Zaraz lecę do pracy jak na skrzydłach!

Awatar użytkownika
sledzik
Posty: 242
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

sob 28 kwie, 2012

Moi już jakiś czas wiedzą o tym, ze nie studiuję, ale bałam się powiedzieć babci, i co? Spytała tylko, co jak się nie dostanę i stwierdziła, ze to moje życie, więc spoko.
Poza tym, okazało się, że ten cały egzamin zagrałam na 19pkt a nie 18, więc idę do przodu, chociaż nie tak jakbym chciała, to jednak to już jest coś :)
Tylko przeraża mnie myśl iż mam tak zarąbiscie mało czasu na zrobienie tych utworów, które mam zrobić...4 gamy do nauczenia na egzamin w szkole i doszlifowanie tego co już gram, a na wstępne na akademię nowy kaprys, dużo trudniejszy niż te co grałam i nowa suita (preludium). Ale chyba przeżyję :)
I w poniedziałek po wolnym wbijamy do mojej starej SM, w końcu z koleżanką :D
Licence to Interpret
Starring: The Viola Player - agent 000, or even less...
"My name is Player, Viola Player"

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

sob 28 kwie, 2012

A może lepiej poczekaj z tą wizytą na "po egzaminach", co? Ćwicz, ćwicz i ćwicz.
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
sledzik
Posty: 242
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

sob 28 kwie, 2012

Po egzaminach..tak to w szkole już nie będzie nikogo, bo egzaminy są ok 20 czerwca, a w SM w ostatnim tygodniu szkoły lekcji już i tak nie ma. Poza tym, w tym czasie w którym będę w szkole, byłabym na zajęciach w Koszalinie, więc tak czy inaczej, nie ćwiczyłabym wtedy ;P
Licence to Interpret
Starring: The Viola Player - agent 000, or even less...
"My name is Player, Viola Player"

yamada
Posty: 235
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

sob 28 kwie, 2012

.
Ostatnio zmieniony ndz 12 sie, 2012 przez yamada, łącznie zmieniany 1 raz.
byłam, lecz zniknęłam. życie jest podłe. rezygnuję ze wszystkiego.

Awatar użytkownika
paranoja
Moderator
Posty: 245
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

pn 30 kwie, 2012

Spoko spoko yamada :) Pomogę Ci dotrzeć! Bardzo się cieszę i czekam na wizyty!

Aj, do domu wracam! Nareszcie!
Słońce świeci, jadę na wieś na kilka dni, program na wstępne prawie ogarnięty, założone trio fortepianowe ( mam nadzieję, że ogarnę to przez te wolne chwile ), w lipcu będę grać na ślubie, babcia mówi, że jestem zakochana... Pięknie! :))

Awatar użytkownika
Namizawa
Posty: 644
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

pn 30 kwie, 2012

yamado,się nie dogadałyśmy wtedy,bo Ty byłaś na centralnym a ja na śródmieściu czekałam,ale to ja Cię odnalazłam ;p

paranojo,kto wie jak się życie ułoży.Gdybym przypadkiem trafiła na muzykologię na UJ to pewnie bym była częstym gościem na kawce :)

całemu światu chwalę się moimi skarbkami więc i wam muszę pokazać:
http://imageshack.us/photo/my-images/809/p1010096i.jpg/
Piękne baletki,prawda? :)
Every time you write parallel fifths, Bach kills a kitten.

Skrzypce są nagie. Mają chude ramionka. Niezdarnie chcą się nimi
zasłonić. Płaczą ze wstydu i zimna. Dlatego. A nie, jak twierdzą recenzenci
muzyczni, żeby było piękniej. To nieprawda. Z.Herbert

yamada
Posty: 235
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

pn 30 kwie, 2012

.
Ostatnio zmieniony ndz 12 sie, 2012 przez yamada, łącznie zmieniany 1 raz.
byłam, lecz zniknęłam. życie jest podłe. rezygnuję ze wszystkiego.

Awatar użytkownika
Namizawa
Posty: 644
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

pn 30 kwie, 2012

Ano,smyczek zaczęła nową modę na forum :)
A Ty jaki rodzaj masz w planach,może też balet? ;D
Every time you write parallel fifths, Bach kills a kitten.

Skrzypce są nagie. Mają chude ramionka. Niezdarnie chcą się nimi
zasłonić. Płaczą ze wstydu i zimna. Dlatego. A nie, jak twierdzą recenzenci
muzyczni, żeby było piękniej. To nieprawda. Z.Herbert

yamada
Posty: 235
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

pn 30 kwie, 2012

.
Ostatnio zmieniony ndz 12 sie, 2012 przez yamada, łącznie zmieniany 1 raz.
byłam, lecz zniknęłam. życie jest podłe. rezygnuję ze wszystkiego.

Awatar użytkownika
Derry
Posty: 387
Rejestracja: ndz 11 kwie, 2010

wt 01 maja, 2012

Oj tam... Po to jest OffTop, by sobie pogadać :)

Proponuję jazz :D! Szkoda tylko, że nie wiolka ;p

Wróć do „Hyde Park”