Witam
Pozwalam sobie założyć nowy temat, jako że nie znalazłam niczego na forum na ten temat.
Jestem absolutnie początkująca, ale staram się żeby nawet w najprostszych ćwiczeniach dźwięk w każdym momencie był jak najmilszy dla ucha. O ile na moich skrzypkach struny od G do A brzmią bardzo ładnie - miękko, głęboko - o tyle mam wciąż problem z uzyskaniem równie miłego dla ucha brzmienia na strunie E. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że wina leży po mojej stronie Wysokie dźwięki tj na E (rzecz jasna, wyłącznie w I pozycji) są wciąż takie - ostre, nie tak dźwięczne. Czy to normalne, że najtrudniej o piękny dźwięk na E? Czy są jakieś typowe powody takiej sytuacji? Jeśli ktoś zechciałby odpisać, będę wdzięczna.
PS wszystkie struny =Thomastik Dominant.