Witam uprzejmie.
Mam 24 lata i postanowiłam zrealizować swoje marzenie - czyli nauczyć się gry na skrzypcach. Mam zatem kilka pytań:
1) Jestem w stanie znaleźć sobie nauczyciela, jednak nie wiem na ile i jak długo pozwoli mi na to budżet. Jest zatem sens posiłkować się podręcznikami do nauki gdy lub filmikami z yt by nauczyć się grać na skrzypcach, czy lepiej jednak zacząć od nauki z nauczycielem?
2) Nie mieszkam sama i nie mogę za bardzo robić hałasu czy zakłócać spokój innych rzępoleniem. Zastanawiałam się nad tym czy lepiej kupić skrzypce elektryczne do których mogę podłączyć słuchawki, czy może klasyczne z tłumikiem? Mój budżet nie pozwala na zbyt wiele wydatków (powyżej 500 zł a i to jest maksymalnie górną granicą) i póki co wolałabym jednak kupić tanie skrzypce, sprawdzić czy dam radę sie nauczyć i utrzymać w tej nauce niż wydawać fortunę na dobre i drogie.
Jak bardzo ów tłumik wycisza dźwięk? Na tyle że w sąsiednim pokoju byłoby słychać skrzypce? Tudzież za drzwiami? :D
Sprawdzałam forum, ale odpowiedzi nieszczególnie mnie satysfakcjonują w różnych tematach, być może dlatego że nie udało mi się niczyjej sytuacji idealnie podpasować pod moją.
A zatem potrzebuję tanich skrzypiec, albo ze słuchawkami albo z tłumikiem który ewidentnie mocno stłumi, całość do 500 zł. Da się coś z tym zrobić? :D
:)