Temi
Posty: 23
Rejestracja: czw 19 wrz, 2013

wt 16 gru, 2014

Cześć , może ktoś z osób z dłuższym skrzypcowym stażem doradziłby co zrobić na obolałe po grze ręce?
Chodzi mi dokładniej czy znacie jakąś tajemną metodę ćwiczeń dla dłoni/rąk, masażu, sama nie wiem wiem co by to miało być , ale żeby jakoś takie ręce po kilku godzinach gry były mniej zmęczone i sprawniejsze na drugi dzień?
Z góry dzięki za wszelkie rady :)

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

wt 23 gru, 2014

Tak jak z każdym innym wysiłkiem fizycznym - małymi krokami zwiększasz siłę mięśni, a za miesiąc już spokojnie będziesz mogła grać tyle godzin.
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Temi
Posty: 23
Rejestracja: czw 19 wrz, 2013

wt 23 gru, 2014

Właśnie mój problem polega na tym że gram już prawie 2 lata, ale niestety mam palce nadwyrężone po 10 latach grania w siatkówkę jako dzieciak i pomimo dobrze wyćwiczonych palców i nie najgorszej techniki ( nie mam już sztywnych rąk i nie przyciskam strun nadmiernie) ciągle mam problem z bolącymi dłońmi :(
Powiedzmy, że jestem na etapie eksperymentów co by mi na to pomogło , ale myślałam że ktoś można zna coś konkretniejszego :)

konaxo
Posty: 4
Rejestracja: sob 24 sty, 2015

pt 03 kwie, 2015

Ból ręki może być spowodowany po przez "zaciskanie" lub "ciśnienie" dłoni , więc najlepiej zwracać uwagę w czasie gry nie tylko na na intonację , rytm i w ogóle same nuty , ale także na postawę , sposób trzymania smyczka i ułożenie dłoni . Po prostu luzik ;) A jeżeli to nie jest powód bólu ręki to może zacznij gnieść jakąś gniotkę :/
Ale to najpewniej po jakimś czasie przeminie , może warto ćwiczyć bardzo często ..

Wróć do „Edukacja”