Szy22
Posty: 6
Rejestracja: ndz 19 sty, 2014

pn 03 lut, 2014

Witam. Mam pytanie odnośnie skrzypiec z sygnaturą Antonius Stradivarius Cremonensis Faciebat Anno 1725. Od czego zależy rozbieżność cenowa tych skrzypiec?? W internecie znalazłem dostępne od 300zł po 2500zł. A i czym się różnią od tych słynnych za 3,5 miliona dolarów?? heh

Awatar użytkownika
izahe
Moderator
Posty: 472
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

czw 06 lut, 2014

to zależy od tego od kogo pochodzą:D
tak jak masz buty nike- możesz kupić za kilka stówek a możesz też kupić za parę groszy. a na czym polegają takie różnice cen adidasków?
chyba się domyślasz.

tak samo ze skrzypcami. Wszystko zależy od kogo pochodzą i z jakiego materiału są zrobione.
Oryginały- pochodzą od nieżyjącego już genialnego lutnika, który znał tajniki dzięki którym uzyskał genialne brzmienie w skrzypcach, po za tym materiał z którego zrobił skrzypce musiał być skrupulatnie fachowo sezonowany a nie wziął jakieś tam sklejki. No i wiek skrzypiec też robi swoje.
Manufaktury- to nie dzieło Stradivariusa lecz wielu innych lutników którzy nawet nie dosięgali mu do pięt, a starali się jedynie go skopiować.
Fabryczne- skrzypce zrobione przez maszynę, bez "duszy" i z byle czego.

tak więc widzisz wszystko zależy od tego skąd pochodzą, jeśli kupisz w chińskim markecie nowe nike to nie posłużą Ci tak dobrze i długo jak ze sklepu nike:D
weź moje skrzypce i zagraj tak jak ja...

endrjus
Posty: 3
Rejestracja: pn 10 mar, 2014

pn 10 mar, 2014

Witam. Nie chcę zakładać nowego tematu, więc swoje zapytanie złożę tutaj.
W mojej rodzinie od ponad stu lat są skrzypce "Stradivariusa", nikt nie zna ich dokładnej historii. Wiem, że trafić na oryginał to jak wygrać w totolotka, jednak te skrzypce zdają się różnić od innych. W środku znajduje się wlepka Antonius Stradiuarius Cremonenfis Faciebad Anno 1713 - w całości drukowana. Wszystkie podróbki jakie znalazłem w Internecie mają kolejno "v", "s" i "t" zamiast pogrubionych przeze mnie liter. Czy jest szansa, że te skrzypce są oryginalne? Wysłałem zapytania do dwóch instytutów muzycznych, jednak zostałem zignorowany. Nie potrafię również znaleźć w Internecie wzoru jak wyglądały oryginalne Stradivariusy. W załączniku przesyłam trzy fotografie, niestety ciężko słabym aparatem uchwycić wlepkę w środku.
http://zapodaj.net/8bbb8db547d6e.jpg.html
http://zapodaj.net/b10516c28ac3c.jpg.html
http://zapodaj.net/8e1d4c1ec73a9.jpg.html

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

wt 11 mar, 2014

Szansa zawsze jest, ale bardzo bardzo nikła. Na pewno nie zwiększają jej inne literki na kartce. Przez internet Ci nie pomożemy, idź ze skrzypcami do lutnika.
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

endrjus
Posty: 3
Rejestracja: pn 10 mar, 2014

wt 11 mar, 2014

Problem polega na tym, że w Polsce ciężko znaleźć kompetentną osobę potrafiącą wskazać oryginał.

Awatar użytkownika
Ovation
Lutnik
Posty: 141
Rejestracja: śr 14 kwie, 2010

śr 12 mar, 2014

No to duży problem, pozostaje ci poszukać ekspertów za granicą :-P

endrjus
Posty: 3
Rejestracja: pn 10 mar, 2014

czw 13 mar, 2014

Ovation pisze:No to duży problem, pozostaje ci poszukać ekspertów za granicą :-P


Na szczęście obeszło się bez tego. ;-) Polecam pana Jerzego Burbana z okolic Wielunia.

Wróć do „Skrzypce”