yamada
Posty: 235
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

sob 10 kwie, 2010

Które polecacie? Które są wytrzymałe? Ile kosztują?
Śmiało się wypowiadajcie i pytajcie ;-)
byłam, lecz zniknęłam. życie jest podłe. rezygnuję ze wszystkiego.

tijgertje
Posty: 40
Rejestracja: pn 19 kwie, 2010

pn 19 kwie, 2010

zalezy :-D Wiele osob poleca Larsena, moja nauczycielka polecila mi Evah Pirazzi Solo i jestem bardzo zadowolona, choc rok temu pewnie by mi paluchy poodpadaly, jakbym musiala na nich grac, sa twarde. Nie wszystkie struny pasuja do kazdej wiolonczeli, czasem trzeba wyprobowac kilka zestawow, zeby znalezc najodpowiedniejszy. Zazwyaczaj komplet brzmi najlepiej, choc nie zawsze, czasem trzeba dobrac 2 rozne, zeby osiagnac optymalne brzmienie, ale to wyzsza szkola jazdy;)

Awatar użytkownika
rimedio
Posty: 15
Rejestracja: wt 04 maja, 2010

śr 12 maja, 2010

Używam strun szkolnych Alice, wcześniej około roku miałem Opus (czeskie, w charakterystycznym różowym pudełku). W zasadzie do instrumentu uczniowskiego innych zakładać nie planuje, niż właśnie...szkolne.

Ale zastanawiam się, KIEDY należy z całą pewnością stwierdzić, że struny nadają się do WYMIANY?

Awatar użytkownika
izahe
Moderator
Posty: 472
Rejestracja: sob 10 kwie, 2010

śr 12 maja, 2010

Wtedy gdy:
1.Struny są uszkodzone (np. owijka poszla)
2.Struny już totalnie nie brzmią
3. Struny nie kwintują, są już falszywe.
weź moje skrzypce i zagraj tak jak ja...

Karolina
Posty: 1
Rejestracja: ndz 06 sty, 2013

wt 08 sty, 2013

Ja mam "Presto". Nauczycielka mi je poleciła w pierwszej klasie i zawsze jak mi pęknie to zakładam nową strunę i zaraz dokupuję właśnie "Presto".
No chyba, że komuś pożyczę to zwykle inne oddają :-P

Violi
Posty: 4
Rejestracja: pn 25 mar, 2013

pn 25 mar, 2013

słyszałem ze jeżeli instrument jest nie rozegrany to najlepiej kupić twarde struny podobno miękkie struny mają to do tego że po jakimś czasie głuchną (stają się ciche) i trzeba je wymieniać, a i kwestia kosztów miękkie struny są droższe niż twarde :)

Wróć do „Wiolonczela”