Anzelma112
Posty: 6
Rejestracja: czw 23 cze, 2011

czw 24 lis, 2011

Gram na skrzypcach od 7 miesięcy. Podczas gry, dźwięk nie wydaje mi się zły, ale gdy słucham mojej gry z nagrania słyszę, że strasznie rzępolę... Myślałam, że to przez to, że moje skrzypce są kiepskie, ale moja nauczycielka wydobywuje z nich ładny dźwięk. Co zrobić żeby poprawić brzmienie? Jakieś ćwiczenia?

To odpowiedniejszy dział dla Twojego pytania. rzępoła
"I nastał czas, że wylał hades!
I nie pomoże nic, gdy zmieszasz ropę z krwią"
~Hunter - T.E.L.I...

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

ndz 27 lis, 2011

Radzę bardziej ufać swoim uszom niż nagraniu, które doskonałe na pewno nie jest. Kwestia dźwięku to przede wszystkim kontrola nad smyczkiem - równoległe prowadzenie w stosunku do podstawka, równomierny nacisk, bez zgrzytów, zrywów, spokój i opanowanie. Z czasem powinna dojść wibracja, ale, to ważne!, jako ukoronowanie całości, upiększenie, a nie sposób na tuszowanie niedociągnięć.
Z ćwiczeń polecam szkołę smyczka Otakara Sevcika. Nuty łatwe do zdobycia w Internecie.
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
bellgee
Posty: 15
Rejestracja: sob 16 kwie, 2011

wt 10 kwie, 2012

Ja ufam moim uszom i czuję się tragicznie od kilku już miesięcy- nie mogę słuchać tego, co wyczarowuję..a naprawdę się staram.
Myślę, że wina leży głównie w prawej ręce- w sumie napisałaś już Rzępoło wszystko, co powinnam zrobić- dobrze, że odnalazłam ten wątek. Niemniej muszę się pożalić.
Dźwięk jest nierówny, miejscami chropowaty, słychać zmiany kierunku ruchu smyczka, nie współpracują mi te ręce- lewa z prawą. Niewyrównane brzmienie totalnie, niektóre dźwięki wychodzą, inne nie..
Mam też za lekki smyczek i jestem bardzo zniechęcona..
No nic, dziękuję.
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś porady jak popracować nad dźwiękiem- chętnie posłucham i skorzystam!
Co masz zrobić dziś- zrób dziś.

Awatar użytkownika
sledzik
Posty: 242
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

wt 10 kwie, 2012

Kiedyś po jakiś warsztatach miy pisała o ćwiczeniu takim, że pochylasz się do przodu i grasz, wtedy ciężej jest utrzymać smyczek i musisz bardziej dociskać, potem jak będziesz grać normalnie to powinno być łatwiej panować nad smyczkiem. Na lekcji pan też mówił mi o takim ćwiczeniu, że masz rozluźnić ręce, położyć smyczek na struny, ale nie dociskać smyczka dłonią, tylko ciężarem całej ręki (łokieć dosyć wysoko, ale ramię opuszczone, luźne) i dźwięk jaki masz uzyskać, to nie dźwięk tylko takie jednolity trzask, nieprzerywany, tylko ciągły, nie musi być przez cały smyczek, chociaż przez kawałek. Mi to jakoś nie wychodzi, ale samo ćwiczenie tego daje trochę więcej luzu w ręce, a to jest potrzebne przy graniu równego dźwięku :)
Licence to Interpret
Starring: The Viola Player - agent 000, or even less...
"My name is Player, Viola Player"

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

czw 12 kwie, 2012

Bardzo ważne jest rozluźnienie prawej ręki, a szczególnie prawego nadgarstka. Zgrzyty przy zmianie smyczka to przede wszystkim jego wina. ;-)
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
bellgee
Posty: 15
Rejestracja: sob 16 kwie, 2011

czw 12 kwie, 2012

Zabieram się za ćwiczenie!
Dzięki Dziewczyny, skorzystam ze wszystkich porad!
Co masz zrobić dziś- zrób dziś.

Radzio
Posty: 2
Rejestracja: czw 12 kwie, 2012

czw 12 kwie, 2012

Witam ,
niedawno zakupiłem skrzypce i chcę nauczyć się grać . Mam kilka pytać :
1. czemu moje skrzypce wydają ciche dźwięki ?
2. jak poruszać palcami po gryfie. Gdy to robiłem skrzypce nie wydawały żadnego dźwięku
3. Czy smyczek ma duże znaczenie np. tani smyczek, słabe brzmienie ?
4. Jak pozbyć się szumienia podczas przesuwania smyczka po strunach ?

Dziękuję z góry za pomoc .

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

pt 13 kwie, 2012

Ciężko jest odpowiedziec na wszystkie pytania nie widząc, co ze skrzypcami robisz.
1. Prawdopodobnie coś źle robisz. Może nie nasmarowałeś smyczka kalafonią?
2. A machałeś jednocześnie smyczkiem? :)
3. Ma duże znaczenie. Słaby smyczek - brzydkie brzmienie (ale nie ciche!).
4. Zależy od przyczyny. Jeśli to skrzypce fabryczne, nie wyzbędziesz się szumu do końca.
Odsyłam tutaj: jak-poprawic-dzwiek-t17969.html .
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Radzio
Posty: 2
Rejestracja: czw 12 kwie, 2012

pt 13 kwie, 2012

Machałem , jak przesuwam smyczkiem po strunach bez naciskania palcami to jest cacy , jak nacisnę to już nie jest cacy i dźwięki są głuche i ciche.

Awatar użytkownika
sledzik
Posty: 242
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

pt 13 kwie, 2012

Może za słabo dociskasz struny palcami?
Licence to Interpret
Starring: The Viola Player - agent 000, or even less...
"My name is Player, Viola Player"

Awatar użytkownika
rzepola
Moderator
Posty: 698
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

sob 14 kwie, 2012

Skoro na pustych strunach jest dźwięk, to przy naciśniętych też musi być. Nie ma innej opcji. Musisz źle dociskać. Tylko teraz nie możesz zacząć naciskać zbyt mocno, żeby nie spinać palców. Najlepiej skontaktuj się z jakimś skrzypkiem.
Ćwiczu, ćwiczu.
Chodź, zarzępolę Ci na szczypcach duszy mojej!

Awatar użytkownika
sledzik
Posty: 242
Rejestracja: sob 17 kwie, 2010

sob 14 kwie, 2012

Albo dociskaj mocno palcami, ale nie trzymając gryfu kciukiem. W każdym razie najlepiej poszukaj kogoś, kto na żywo pokaże o co chodzi :)
Licence to Interpret
Starring: The Viola Player - agent 000, or even less...
"My name is Player, Viola Player"

Wróć do „Edukacja”